[Spojler] że był Adam koło Dannego w oknie i on mówił że teraz on musi być aniołem stróżem? Że samym sobą musi się zająć?
Wydaje mi się, że chodzi o scalenie z innymi alter osobami. Danny jest w stanie zrobić to z wszystkimi oprócz Adamem, który niejako „trzyma” traumę. Reszta systemu musi go chronić i opiekować się nim, bo to nadal to małe skrzywdzone dziecko i to chyba nigdy się nie zmieni. Tak przynajmniej ja to rozumiem z samego serialu, ale też z zainteresowania tematem i historiami osób z tym zaburzeniem. Mam nadzieję, że jakkolwiek rozjaśniło.
Dlaczego nie uprzedziłeś , że test zawiera spoilery ???? Dzięki, już nie muszę oglądać dalej.......
Ale nie tak to się robi. Dodając temat zaznaczasz że tekst , zawiera spoilery.
Wtedy twój komentarz jest ukryty, pod tekstem "uwaga wpis zawiera spoilery....." Zobaczą go tylko Ci , którzy w to wejdą.
Ty zaznaczyłeś to w taki sposób, że twój komentarz nadal jest widoczny i przeczytają go nawet ci którzy nie chcą go czytać ....
Raya przez chwilę zobaczyła Adama obok Danniego, wcześniej Danny powiedział że teraz czas aby on był aniołem strozem. Nie wiemy czy był to Adam, może był to mały Danny. Ja rozumiem to tak, że teraz Danny będzie strzegł swojego wewnętrznego dziecka. Bo tak na prawdę nigdy nie był w stanie być małym beztroskim Dannym.