fragment "Biografii" niewykształconej aktorsko , drewnianej, sztucznej Jennifer ;)
Gdy miała 10 lat jej rodzina zamieszkała w Los Angeles. Jennifer szybko znalazła pracę w
programie produkcji Disneya "Kids Incorporated". Zaczęła grywać małe rólki w filmach i
serialach telewizyjnych. Popularność przyniosła jej dopiero rola Sary w "Ich pięcioro". Następny
film "Koszmar minionego lata" uczynił z niej idolkę młodego amerykańskiego pokolenia. Mówią
o niej, że jest idealnym typem dziewczyny z sąsiedztwa. Jennifer jest także producentką: filmu
"Audrey Hepburn story" w której gra także tytułową rolę ...
Miała marzenie zagrać Audrey, więc wyłożyła kasę i zagrała...khmm "zagrała" ;)))
Już hejterze nacieszyłeś się swoim wpisem? JLH dobrze zagrała, a skoro Ci się nie podobało trzeba było nie oglądać pryszczaty gimbusie ;)
Wiem dla Ciebie lepsza była by drewniana Keira Knightley w popłuczynach typu "Duma i uprzedzenie" (mam na myśli film nie książkę)