Zakończenie premierowego odcinka zaskakujące i może być ostro, tylko, żeby zrobili więcej odcinków w środku sezonu, a nie zostawili wszystko na finał sezonu.
Zgadzam się.
I podoba mi się nowy członek (członkini :) ) zespołu. Lubię ją jeszcze z "Przyjaciół" i trochę mi się jeszcze z tamtą postacią kojarzy, ale ma fajną energię. Pasuje :)
Ja oglądam w oryginale on-line bo nie jest trudno. Co do odcinków jestem ciekaw czy wrócą do Mr. Scratcha, bo to była miazga.
a mnie odcinek nie porwał :( ...
Nowa szatynka rzeczywiście kojarzy się z laską Rossa z przyjaciół, ale może tamto wspomnienie się zatrze. Fajnie, że pokazali J.J, szkoda, że zero wspomnienia o drugiej ciężarnej.
gdzie Reid ? ... coś mi umknęło ? ... z jego matką miało być już ok ... a dwa odc. go nie ma.
Też mi się podobało, jak poprowadzono wątek z J.J. I mam nadzieję, że to, co mówił agent Hotchner, myślą w rzeczywistości także i twórcy serialu, tj. że miejsce będzie na nią czekać.
Druga ciężarna na koniec sezonu 10, rozpływając się nad urokami macierzyństwa, poprosiła Hotchnera o zgodę na urlop macierzyński. Może dlatego już w bieżącym sezonie do tego tematu nie wracano.
Szczerze, to jakoś żadna postać po Emily mi nie pasuje.