Każdy lubi kogo innego. I zapewniam cie ze sa gorsze aktorki niz Jennifer. Po za tym nie ma aktorki w Holywood która by nie miała na sobie makijażu. A jak ty jej tak nie lubisz to po co wogóle wchodzisz na jej strone? Nie widzę w tym sensu. I nie sądze żeby była "obleśną prowincjuszką", ma spore doświadczenie, ani nie jest obleśna.

Zgadzam sie < do Nikki> !!! Lepiej spójż na siebie ... obleśna to może ty jesteś ale ona i bez makijażu wygląda pięknie . Każdy ma swoje zdanie ale żeby odrazu pisać takie rzeczy ... gdybyś TY była aktorką i miała tony makijażu ( jak to określiłaś ) zastanów sie CZASAMI !!

To ty jesteś obleśna , skoro tak ją krytykujesz. Zazdrościsz jej bo sama nawet w 1/100 nie doruwnujesz jej w urodzie, więc oszczędź w przyszłości takie forum filmowe, gdzie twoja wypowiedź nie jest mile widziana. A ja nie bede siedzieć spokojnie i tego znosić, takich jak Ty będę zwalczał chamstwem.

Nie widziałeś Katarzyny, więc nie możesz powiedzieć, że Jennifer jest ładniejsza. Ja ją widziałem i zapewniam Cię, że każdy by powiedział, że to Katarzyna jest ładniejsza...

Co z tego że jej nie widział??? Skoro Katarzyna tak pisała o Jennifer to znaczy że jest brzydka i jej zazdrości urody. A wogóle jakim prawem ona piszę o Jennifer że jest obleśna? Owszem może uważać że jest brzydka, ale nie musi tak pisać. Mogła napisać np że nie jest ładna. A wogóle jak ona ją tak nie lubi to po co wpisuję się na stronce o Jennifer
? A ja Cię zapewniam, że znalazła by się osoba, która by tak nie powiedziała i nie pomyślała.

Każdy ma prawo do własnego zdania, ale nie każdemu było pisane opanowanie ojczystego języka...

Bardzo mnie cieszy, że zauważasz brzydodtę Jennifer - ma moim zdaniem bardzo malutkie oczka i obrzydliwe uszy - ale to właśnie dlatego jest nietypowa :)

Nie bądź taka napastliwa, bo takimi postami wystawiasz świadectwo sobie, nie osobie, którą komentujesz - bo nikt Twojej wypowiedzi nie potraktuje poważnie, ze względu na formę.

Pozdrawiam i więcej luzu. Powinnaś uśmiechać się co najmniej tak często jak Pani Hewitt :)

Puki co (na szczęście:) nie widziałem jej bez makijażu, dlatego ciagle mi się podoba :). Pozdro for all

Popieram Bartka (chociaz uważam, że Jennifer jest ładna). Taka krytyka jest bezsensowna. Po prostu obrażanie gustów innych ludzi i tyle. Te tony makijażu to chyba się jej przysniły. Swoja drogą ciekawy jestem ulubionych aktorek Katarzyny. Myślę, że to by dużo wyjaśniło. A ten Adam niech się tak nie podlizuje, bo i tak nic nie wskóra.

He He Dokładnie! :) Ciewkawe co ten Adam chciał tym pozyskać ...:)

Nie lubię się kłucić, ale uważam, za żałosne to co o mnie piszecie...

POZDRAWIAM:)))

Wiesz , ja cie nie obrażam ale tak napisałeś w tym swoim poście jakbyś "narzucał wszystkim że Katarzyna ma się wszystkim podobać" a mi np nie będzie się nigdy podobać ( nawet jeżeli jej nie widziałem) bo mnie się podoba Jennifer ( i to bardzo:)

sorki ona brzydka? ona jest śliczna! ma cudną figurę w Wielkim Podrywie wyglądała super, ma niesamowity uśmich poprostu jest idealna. moim zdaniem.

no to jak ci się tak nie podoba to po jaką cholere przychodzisz na tą stronkę???

Trzeba dać mu nauczkę, chodź jedną już dałem i siedzi cicho :)

Nie wiem jaką nauczkę:| Obrażanie mnie o to, że uważam, że jest nie ładna jest wprost żałosne. Polska wolny kraj, mogę mówić co chcę i mówie: MOIM ZDANIEM JENNIFER LOVE HEWITT jest brzydka. A wchodzę na strony każdych aktorów, których znam:) POZDRAWIAM!=D

Przed wejsciem na ten temat, gdy jeszcze nie wiedzialem kto go zalozyl bylem gotow postawic zgrzewke piwa ze to kobieta :D az tutaj slychac jak cie zazdrosc zzera dziewczynko :D

boze drogi ludzie ale wy jestescie dziwni. napisalam sobi ze ejst brzydka bo tak uwazam a wy jus sie tak denerwujecie... zreszta nie wiem co w niej jest ladnego... moze to ze ejst takim karłem? w ogole skoro ja was tak denerwuje to po co zwracacie uwage na to co napisalam? nie lepiej to zignorowac? zreszta malo kto wchodzi na strony aktorow kotrych nie lubi wiec wiem czemu wy wszyscy tak ją uwielbiacie... przecierz ona jest gorsza od Kożuchowskiej! a ty jestes PREDATORZE taki "inteligent" jalkbys pomyslal to kliknalbys sobi pare razy i juz bys znal moich ulubionych aktorow... no ale coz widze ze na to nie wpadles.... heh... no coz...nie kazdemu jest dana inetelignecja i blyskotliwosc... no to narazie pa

"nie kazdemu jest dana inetelignecja i blyskotliwosc..."

tak, to najlepszy komentarz do twoich wypowiedzi

Widzisz dziewczyno, Ja wiedziałem o tym że sobie moge kliknąć i zobaczyć jakich masz aktorów w ulubionych ale po twojej wypowiedzi na temat pani Hewitt nie zapajałem do ciebie taką sympatią żeby jeszcze wchodzić na twój blog :)

((Do Katarzyny i AdAma))
Uważacie że tacy ludzie jak PREDATOR i PLEJADES was obrażaja, ale odpowiedzcie mi na jedno pytanie: wchodzicie na strone aktora/-ki gdzie przeważnie wypowjadają sie jej (jego) fani i wypisujecie brednie na ich temat (czy jak tam sobie chcecie to nazwac - swoje rozwazania) i jesteście zaskoczeni ze my reagujemy? A spodziewaliście się oklasków. Oni was nie obrazają, poprostu to o was sądzą (ja z resztą także). Jak AdAm sam to ujął "Polska wolny kraj".
P.S. nie da cie rady. nas jest zbyt wielu, więc wypowiedzieliście się - OK. Myśmy poczytali a teraz dowidzenia. BYE-BYE

Ja akurat nie jestem fanem J. Love Hewitt ale zawsze mnie smieszyly takie komentarze zazdrosnych panienek ;)

spoko plejades skoronie jestes fanem Jennifer to musze ci złożyć wyrazy szacunku. Zachowujesz sie profesjonalnie jak osoba dorosła. to w ludziach cenie, nie obrażasz innych tanimi słówkami. Tamte dzieci mogłyby sie od ciebie uczyć kultury.

Musimy założyc Braterstwo Zwolenników Jennifer i odpierać wszelkiego rodzaju bełkot na jej temat na Naszym forum :)

Pozdro dla Xandera i Plejadasa

a ja z kolei nie rozumiem argumentów w stylu "jak go/jej nie lubisz to po co wchodzisz na tą stronę" - a czy forum powstało wyłącznie do pisania opinii pozytywnych??? jeśli ien spodoba mi się czyjaś gra w jakims filmie to zapewne to skomentuję, nie z zazdrości tylko dlatego, że jako widz mam do tego prawo, co do pisania o kimś, że jest brzydki... no cóż w przypadku aktorów nie to powinno być głownym tematem dyskusji, ale ilu jest tutaj fanów, którzy zachwycają się Jennifer - oni też nie piszą o jej grze aktorskie, ale o takich atutach jak uśmiech czy figura, nic więc dziwnego, że jeśli wkółko się czyta o tym jaki ktoś jest piekny, zaczyna sie zwracać uwagę na jego wyglad i oceniać i jeśli ma się inne zdanie to chce się je zademonstrować niekoniecznie z zazdrości - ja pani Hewitt nie zazdroszczę, no może luksusów w jakich się zapewne pławi;] ale jej rzekomej urody po prostu nie dostrzegam :] inna sprawa, że jest różnica między kwestionowaniem tego że jest ona "boginią" a pisaniem, ze jest obleśna - o nikim tak nie można napisać choćby nie wiem jak nam się nie podobał.. to jest po prostu chamskie, ale z kolei wasze reakcje nie są wcale lepsze :)

czy Ty się interesujesz Gwiezdnymi Wojnami?, czy jesteś fanką sagi?, czy wogóle ci sie podoba ten film?, pytam,bo zauważyłem że masz Mistrza Yodę na swoim zdjeciu ( dla wyjaśnienia jestem bardzo przywiązanym fanem SW ) i każde nadużywanie mistrzów Jedi bez powodu jest dla mnie nie do zaakceptowania, ale zboczyłem z tematu...OK tobie sie Jennifer nie widzi ,a Mnie TAK ( i jeszcze napewno niejednej osobie) i wiesz dlaczego Tobie się niepodoba, bo Ty nie jesteś facetem...Ci którzy bronią atutów pani Hewitt nie patrzą na Nią tak jak Ty ( czyli uroda względna ), My patrzymy ( przynajmniej Ja ) na nią i widzimy coś więcej niż tylko figurę , Ona ma to COŚ w sobie , magię przyciągania ,swoim charakterem, subtelnością i np: głosem ( wypowiadam się o Niej wzgledem ról jakie zagrała ) no i jeszcze niezaprzeczalny talent aktorski, jako piosenkarka ( ma dobry głos ) mi zabardzo nieodpowiada gdyż nie lubie takiego stylu muzyki ( ma prawo mi się niepodobać ), ale nie powiem że Jennifer jest ,cytuję, "Obleśną prowincjuszką" bo to jest dość chamskie i nawet do głowy by mi to nie przyszło, tylko ktoś bardzo zepsuty i zapatrony w siebie mógł tak napisać. A co do chamstwa to Ja już napisałem w mojej pierwszej wypowiedzi pod tym postem " Chamstwo będę zwalczał chamstwem".

Dziekuję, dziękuję eeeeee......chciałbym pozdrowić rodzinę , kolegów no i ......eeee wszystkich którzy mnie rozumieją :)

czy dziewczyna nie może lubić Gwiezdnych Wojen?:P tak, jestem fanką, szczególnie starej trylogii, ale Zemstę Sithów tez odebrałam bardzo emocjonalnie, więc nie wydaje mi się, że popełniam nadużycie :)

Wedłóg mnie Jennifer jest ładna i nie zauważyłam, żeby miała tony makijażu - właśnie mi się wydaje, że ona nosi bardzo lekki make-up. No, ale jakoś specjalnie się nią nie interesuje, jej filmy [wedłóg mnie] nie są godne jakiejś specjalnej uwagi, ale zaznaczam, że nie widziałam ich wielu. Oprócz Koszmaru minionego lata to nie ma nic specjalnego na koncie.
Aha, i to, że ktoś pisze, że jakaś aktorka jest brzydka nie znaczy, że autor tej opini jest mało urodziwy :P. Jest coś takiego jak GUST i trzeba to zaakceptować.

Widzisz, z twojej wypowiedzi jasno wynika że nie widziałaś za dużo filmów z Jej udziałem, no i to rozumiem , ale gdybyś chciała się przekonać że jednak ma na swoim koncie filmy godne uwagi to wymienię kilka np: "If Only" , "The Truth About Love" , "Suburbans", "Heartbreakers"( możliwe że skopałem nazwę), Dwie pierwsze pozycje trudno zdobyć ,ale dla chcącego nic trudnego :)

Z tych tytułów co wymieniłeś widziałam "Wielki podryw" i mi sie podobał, bardzo fajna komedia :) Ale Jennifer grała tam średnio na tle innych aktorów [świetna Sigourney Weaver]. Wedłóg mnie Hewitt nie miała tak na prawdę szansy jeszcze się pokazać, narazie jest spostrzegana jako ulubienica Amerykańskich nastolatek jak Hilary Duff czy Lindsay Lohan. Prawda jest taka, że jeszcze jej daleko do takich młodych aktorej jak Natalie Portman, którą to NIEKTÓRZY fani Jennifer uważają za nic przy Hewitt - co dla mnie jest trochę śmieszne, bo można bardziej lubić Jennifer, ale trzeba przyznać, że Natalie lepiej dobiera filmy [z punktu widzenia ogólnego bo wiadomo, że komuś może się podobać bardziej komedia romantyczna od powiedzmy filmu w stylu "Bliżej"]. No, ale ja po prostu chciałm powiedzieć, że to wszystko to kwestia gustu i, że Jennifer nie nosi tony tapety, żeby być ładną :)

No nie powiem, fajna dyskusja się rozpętała:) Panie Predatorze, nie wiem, czy to ja jestem przedszkolakiem, nie wiem też czy Ty, bo ja się nie wypowiadam o kimś po przeczytaniu paru jego komentarzy. Widzę, że dużo osób Ci wyjaśnia to, że możemy na wszystkich forum wyrażać swoje zdanie. Mówisz, że podoba Ci się ona nie tylko z wyglądu. Ja przyznaję nie interesuję się nią aż tak bardzo i nie widziałem z nią więcej niż dwóch, trzech filmów. Może dlatego nie zauważyłem w niej nic pięknego i zachwycającego mnie. W KOSZMARZE... była dla mnie prostą, niezbyt ładną dziewczyną w koło wydzierającą się, a w GARFIELDZIE przesłodzonym dziwadłem. Jeśli uważasz się za osobę kulturalną i dojrzałą to uszanuj moje zdanie. Według Twojej zasady "chamstwo za chamstwo", która mi przypomina najstarsze i najbardziej bezmyślne prawo, które żądziło w starożytności "oko, za oko", to ja powinienem być teraz dla Ciebie chamski, ponieważ ja tylko bronie Katarzyny, nie obrażając Ciebie, ani Jennifer. Przemyśl to jeśli jesteś naprawdę taki prawy i moralny.

Pozdrawiam. AdAM

=]

Masz racje trochę to starożytne ale jest :) Wogóle to ja do ciebie nic nie mam ale wplątałeś się w tą "niemiłą" wmiane zdań no i zostałeś przez zemnie obrażony jak sądzę, Ok przepraszam :) , zrozumiałem że jesteś neutralny, ale proszę nie broń więcej Katarzyny :) Jak widzisz wojna na słowa musi trwać i nie chcem znowu czegoś do Ciebię mieć, Pozdro :)

Przeprosiny przyjmuję, jednak "wojne na słowa" uważam równie "starożytną" jak "chamstwo za chamstwo":] A Katarzyny bronić będe, bo chcę bronić na filmwebie prawa do swobodnej wypowiedzi.

Ale ona ze swoją "swobodną wypowiedzią" troche przesadza. Wypowiadam sie nie pierwszy raz i nigdy nie broniłem nikomu wyrazać swojej opini w stylu np. "widziałem film i mi sie nie podobał", takie wypowiedzi są OK nawet jesli ktos ma inne zdanie. jestem pewny ze ani ja ani np. Predator nie wyrazalibyśmy sie pogardliwie o takiej osobie, ale komentarze w stylu "obleśna prowincjuszka" "totalne dno" "paskudna" sa poprostu chamstwem i swiadzcza o tym kto je pisze, między innymi o katarzynie. Macie racje forum jest dla wszystkich ale kazdy powinien mieć jakies poczucie "dobrego smaku" a niektórym osobom wyraźnie tego brakuje.

Faktycznie kazdy ma prawo sie wypowiadac, ale zlitujcie sie i nie robcie tego jesli niczego ciekawego nie macie do powiedzenia, a tymbardzioej nie piszcie wypowiedzi typu: "ona jest brzydka bleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee", bo to mi smierdzi przedszkolem, a jesli jeszcze chodzisz do przedszkola to wybacz jesli poczulas sie obrazona kolezanko Katarzyno.

Zauwazylam ze Plejades podobnie jak ja próbuje linczowac głupote i prymitywne myslenie na filmwebie, ale obawiam sie ze to walka z wiatrakami. Właściiwe co nie wejde na strone jakiegos aktora czy aktorki to zaraz pojawia sie jakis wpis typu ona jest fuj, on jest brzydki i głupi. Za kazdym razem zastanawiam sie czy smiac i plakac, smiac bo to zalosne, a plakac bo to swiadczy jak niski jet tpoziom kultury co niektorych uzytkowników Filmwebu.

Oczywiscie, ze kazdy ma prawo do wypowiedzi, ale o ile faktycznie tak mysli i po drugie jesli jego wypowiedz jest poprata trafnymi argumentami. Poza tym to filmweb a nie strona Miss World. Aktorki czy aktorzy moga byc brzydcy, ladni czy piekni i nie ma to najmniejszego znaczenia jesli nie potrafią grac. Jesli uwazasz ze jest brzydka to super, moze ci sie nie podobac tylko co to ma wspolnego z kinematografia? I wlasnie to mnie wkurza, wypowiedzi dzieci, które nudza sie i pisza pseudo kontrowersyjne stwierdzenia od tak sobie. Proponuje abys jeszcze raz przeczytala swoj pierwszy wpis i przyznala sie ze nie jest najwyzszych lotów a nastepnie po prostu zaprzestala rozprzestrzeniania podobnych wypowiedzi. Ja tymczasem pomodle sie aby wykasowano wszystkie konta takich uzytkowników jak ty.

Nie jestem fanka Jennifer Love Hewitt i nawet nie staje w jej obronie, ja staje w obronie mądrości narodu polskiego, która niestety na Filmwebie często kuleje.

Zgadzam się z tym co napisałaś, ale tyczy się to nie tylko komentarzy w stylu "jaka ona brzydka bleeeeeeeeeee":P ale w takim samym stopniu wszystkich zachwytów w stylu "jest piękna, boska, zgrabna, ma śliczny uśmiech i cudowne... yyy włosy" :P one też nijak mają się do gry aktorskiej danej osoby, a mimo to podobne komentarze nie wzbudzaja powstania całej fali zbulwersowanych obrońców, których z resztą wcale nie bulwersuje to, że ktoś urządza sobie wybory miss na forum filmowym, ale to jak śmiał w ten sposób obrazić ich ideał piękna :] - taka prawda :) dlatego uważam, że albo tępić zarówno jedne i drugie komentarze, albo po prostu pozwolić każdemu wypowiadać się w danym temacie, nawet jeżeli nie ma on zbyt wiele wspólnego z gra aktorską i tolerować zarówno te wychwalające jak i krytykujące czyjś wygląd głosy :]

Oczywiscie, ze wypowiedzi "ona jest cudowna ahhhhhhhhhhhhhhhhhh" sa na takim samym poziomie metrytorycznym jak te ktore wczesnije zacytowalam. Chodzi mi o to, ze nie znopsze czytac takich glupot i ludzie ktorzy tak pisza powinni zastanowic sie dwa razy i napisac cos konkretnego.

Nawet nie wchodze na jakis blog Orlando Bloom czy Katchera, bo tam to dopieo naweidzone siedza :). Prawda jest taka, ze oboje poza wygladam malo maja do zaoferowania, chociaz ten pierwszy juz troche wiecej. Mi np nie podoba sie Brad Pitt z wyglada, ale co z tego kiedy jest rewelacyjnym aktorem i osobiscie uwazam, ze potrafi wszytsko zagrac. Wyglad a aktorstwo maja ze soba malo wspolnego.

nie widzialam z nia zadnego filmu wiec nie bede oceniac jej gry ale twarz ma nie najladniejsza :P

nie no , już nie wytrzymam, mogłaś se darować ten komentarz :)

Tonksik :) popieram, nareszcie ktoś o trochę zbliżonym zdaniu do mojego. Bo tylko napadali tu na mnie:P

O jakaś ty biedna, tylko sie nie rozpłacz.

Oj Xander... Myślałem, że Ty jesteś na tym forum wmiare neutralny i mądry - krytykowałeś przesadnie i chamskie wypowiedzi, ale widze, że Ty naśmiewasz się z Katarzyny... :|

Co do innych wypowiedzi: Filmweb to nie jest jakieś nie wiem jakie forum, żeby nie można się było zabawić. Napisała bleeeeeeeeeeeeeeeeee i dobrze - co Wam do tego? Denerwuje mnie to, że wszyscy tak krytykują siebie nawzajem tutaj i wywyższają. A przecież na filmwebie jest tyle interesujących i miłych osób...

POZDRO!

a ty to się z choinki urwałes czy jak? Może i są ciekawe osoby ale jest tez sporo kretynek, którym się wydaje, że mają cos do powiedzenia.

Adam przeczytaj jeszcze raz wypowiedz twojej Katarzyny i powiedz mi czy tak sie wypowiada w miare myslaca osoba?

a ty to się z choinki urwałes czy jak? Może i są ciekawe osoby ale jest tez sporo kretynek, którym się wydaje, że mają cos do powiedzenia.

Adam przeczytaj jeszcze raz wypowiedz twojej Katarzyny i powiedz mi czy tak sie wypowiada w miare myslaca osoba?

a ty to się z choinki urwałes czy jak? Może i są ciekawe osoby ale jest tez sporo kretynek, którym się wydaje, że mają cos do powiedzenia.

Adam przeczytaj jeszcze raz wypowiedz twojej Katarzyny i powiedz mi czy tak sie wypowiada w miare myslaca osoba?

Na filmwebie może sobie pisać każdy co chce - Ty chyba dobrze o tym wiesz pisząć "twojej Katarzyny" (z małej litery "twojej" obrończyni kultury... itp.

No i ten spór (właściwie nie wiadomo juz o co) po raz kolejny udowodnił ludzkości (uwaga puenta), *że o gustach się nie dyskutuje!* Dziękuję! :)

zaraz spadnę z krzesła!
Otóz nie każdy może pisać co chce. Niech Katarzyna idzie do szkoły i powie swojej nauczycielce, że Mickiewicz miał ryjjjjjjjj i był bleeeee. Jestem ciekawa reakcji. Czy tak sie wypowiadają ludzie na poziomie?

Dziewczyno wyluzuj! Przede wszystkim odpowiedz mi na moje pytania dotyczące rzekomego spięcia. Zostałem przez Ciebie urażony i to nie tylko ja. To filmweb. Można pisać co się chce. Może "bleeeeeeeeeee" nie jest na wysokim poziomie, jednak takie rzeczy można pisać. Ale co za poziom prezentuje osoba, która robi czarną liste siks (miałaś mi powiedzieć co to znaczy...).