W filmie "Świt żywych trupów" ludzie, którzy schronili się w centrum handlowym, nawiązali kontakt z człowiekiem o imieniu Andy (Bruce Bohne). Mężczyzna ma schron po drugiej stronie ulicy i jest potężnie uzbrojony, ale po paru dniach zaczyna brakować mu jedzenia. Andy próbuje przetrwać epidemię zombie, a swoje działanie uwiecznia na domowej kamerze.