Nie rozumiem negatywnych komentarzy, że to kiepski pomysł zanim się jeszcze obejrzało, nie znając zasadniczo pomysłu, ani wstępnej fabuły.
Nie mogę się doczekać i mam nadzieję, że idea nie upadnie.
bez żadnych wątpliwości zginęła, a ten film ma być sequelem, to albo zrobią, że nie zginął (to nie do przyjęcia) albo - jak głoszą plotki - zrobią jego klona (to niemożliwe) albo będą powroty do przeszłości (to taki sobie pomysł) albo po prostu Will Smith zagra kogoś innego (to naciągane, ale chyba najmniej...