Irwin Fletcher, znany jako Fletch (Chevy Chase), reporter prasy brukowej w Los Angeles, to człowiek, który wie wszystko i zna wszystkich. Jest przy tym mistrzem kamuflażu, dzięki czemu dociera dalej niż inni. Pewnego dnia Alan Stanwyk, młody milioner rzekomo umierający na raka, powierza niezwykłą misję: Fletch ma zastrzelić zleceniodawcę, zabrać wysokie honorarium, bilet na samolot do Brazylii i zniknąć na zawsze.
A wiecie jak skrzywiony i ponury jest Fletch w książce? Echa tego możecie w filmie jeszcze dostrzec w wątkach z narkomanami na plaży i w przeszłości z byłą żoną, ale to tylko podejrzenia. W książce nie ma oporów by w ramach wiarygodności walić w kanał z innymi (wątek wyjątkowo nihilistyczny), jest też dwukrotnym...
Znakomity Chevy Chase; świetne, inteligentne i błyskotliwe dialogi oraz rewelacyjna muzyka. Mimo że oglądałem go już chyba kilkanaście razy, to wciąż przez cały film nie mogę powstrzymać się od śmiechu. Nie ma tu jednak scen typu: walenie konia do ciasta, więc raczej nieodpowiedni dla pewnej części widowni.
Wprost uwielbiam tego faceta:-)ciezko byloby mi wymienic rownie udana komedie,to film ze swietnym scenariuszem i genialnym humorem.Film naprawde ma klase;nie ma tu kretynizmow typu;wymiociny w talerzu,pierdy na przyjeciu albo gwalt na szarlotce.Fletch jest sympatycznym,pelnym humoru facetem ktory od pierwszych scen...